Zaufanie do siebie

Dziś przesłuchałam seans z Maksymem. W momencie, kiedy jego głos mi zaczął mówić o oddechu miałam jakiś czas gęsią skórkę, zaczęłam zwracać uwagę jak oddycham i jak naprawdę genialnie pracuje mój organizm. Głos był bardzo przyjemny i spokojny, bez dodatkowych skoków emocjonalnych. Udało mi się wyłączyć ciało i być w tym stanie bezruchu i spokoju. 
Mózg trzymał kontrolę nad myślami do pewnego momentu, potem puścił, a gdy liczba była już 1, znowu dostałam gęsiej skórki i miałam łzy w oczach. Nie były to łzy bólu, ale spokoju i wyzwolenia z wewnętrznego napięcia, którego świadomie nie czułam aż do sesji. Przy drugim policzeniu wzięłam głęboki oddech i odpuściłam wszystko co mi przeszkadzało, a już kiedy było 5 otworzyłam oczy i zdałam sobie sprawę, że jestem naprawdę ważna w tym życiu, i że to ja kieruję wszystkimi procesami. Odpoczęłam fizycznie z korzyścią dla umysłu! Dziękuję bardzo za Waszą pracę.

Jestem świeżo po seansie i w pierwszej kolejności chciałam bardzo podziękować. Czułam jakby to była odpowiedź na wszelkie moje obecne potrzeby. Pierwsze, na co zwróciłam uwagę, to głos, tempo oraz ton Maksyma, który daje możliwość głębokiego odpoczynku i skupienia się na seansie. Do tej pory praktykowałam medytacje, jednakże łatwo się rozpraszałam, a przy tym seansie bardzo łatwo było mi się skupić na wypowiadanych słowach. Czuję się niesamowicie uwolniona od wszelkich natarczywych myśli, od stresu w moim ciele i głowie. Czuje taką lekkość i wdzięczność. W istocie seans buduje ogromne zaufanie i wspaniałą relację z samym sobą i myślę, że to absolutny must dla wszystkich ludzi żyjących w obecnych, stresujących czasach, kiedy czas płynie bardzo szybko

To była moja pierwsza styczność z audioseansem – ciekawe doświadczenie!
Audioseans działa uspokajająco i relaksująco. Daje możliwość pozostania ze sobą, ze swoim ciałem bez stresujących myśli i ze zrozumieniem procesów, które zachodzą wewnątrz mnie nieświadomie. 
Podczas sesji łatwo było skupić się na spokojnym głosie mówcy i kojącej melodii. 
Była to przyjemna chwila relaksu w ciągu dnia, a słowa (podobne do słów wsparcia i akceptacji, które tak potrzebujemy czasem usłyszeć!) zmotywowały to podjęcia działań i decyzji bez strachu, ale z większym zaufaniem do siebie.

Przesłucham audioseans jeszcze nie jeden raz. Bardzo mi się spodobała. Po pierwszym przesłuchaniu od razu stałam się bardziej spokojna, przestałam budzić się w nocy z myślami, że robię coś nie tak i co powinnam robić w przyszłości. Po drugim przesłuchaniu zaczęłam bardziej wsłuchiwać się w siebie i do swoich uczuć, dzięki czemu jestem mniej wrażliwa na czynniki zewnętrzne. Ostatnie kilka dni więcej się uśmiecham i znowu pojawiła się we mnie wiara w siebie, w swoje siły i że wszystko potrafię. Dziękuję

Audioseans Zaufanie do siebie to bardzo dobre narzędzie do pracy nad sobą. Pomaga mi czuć się pewniej, bezpieczniej, koi nerwy. Głos Maksyma ma moc relaksacyjna. Podsumowując, jestem bardzo wdzięczna za ten seans. Dziękuję.

Ja, po odsłuchaniu poczułam taki „relaks”. Głos Maksyma daje uczucie odprężenia i uspokaja. Utwierdza w przekonaniu o własnej wartości i wiary w siebie. I ja to dostrzegłam i poczułam.